niedziela, 2 grudnia 2007

Niech przyjdą anioły..........Z nieba spłynie blask...............


Życie jest dużo warte i ma cholerny sens, ale niestety czasami nie potrafimy go dostrzec i to jest smutne :( JA sensu swojego życia szukam już od dłuższego czasu i nadal go nie widze:( Ale wiem, że jest..................

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Hey Jula^^ ...u mnie też znowu zaczyna być do d***... pokłóciłam się z kumpelą... i to tak, że nic już chyba z tego nie będzie... a zwłaszcza, że mamy do wyboru tylko jeden sposób kontaktowania się... no w sumie to dwa: telefon i internet... ale wiem, że tego już chyba nie da się uratować... no cóż... z jednej strony spływa to po mnie, ale z drugiej to brakuje mi rozmów z tą osobą ;(;(;( ...wiem, że muszę iść na przód, ale jest cholernie ciężko... to już 3 taka sytuacja... znowu to mnie spotkało... wrrrrr... szkoda słów, by o tym mówić...
A u Ciebie??? Mam nadzieję, że dobrze... chociaż czytając posta widzę, że nie jest za ciekawie... ;(;(;( czemu świat jest taki niesprawiedliwy i zadaje tyle bólu??? ;(;(;(
=* =* =* =* =*
www.inne-wcielenie.blog.onet.pl

Anonimowy pisze...

To nie jest moja przyjaciółka... jest tylko osobą, z którą suuuper mi się rozmawia, której mogę wszystko powiedzieć... ale skoro tak ma być, to niech będzie... wiem, że głupio się czujesz, ale dobrze, że mama znalazła Twój pamiętnik... będzie Ci łatwiej się z tego wygrzebać... zacząć wszystko od nowa...
=*

Anonimowy pisze...

czytałam bloga... od poczatku do tej notki... widze ze jedną z niewielu przyczyn ktora Cie trzyma przy zyciu to miłość do Mamy... ale naprawde ;) ciesze sie ze masz w niej wsparcie... to wazne, wiem, wiem z własnego doświadczenia... ale wiem tez ze ciecie sie i robienie kolejnych sznyt i histora kazdej z nich jest przykra... bolesna... co czujesz patrząc na ręke? napewno te beznadzieje wyrzuty sumienia a przeecież w sumie to tylko kilka sznyt... niewiele... małe blizny... a jednak takie cholerne wyrzuty do samej siebie... albo ze strony innych... dobra ja kończe bo sie chyba rozpisałam zapraszam do mnie jeśli masz ochote :) i trzymaj sie ;*
(www.odjeli-skrzydla-karza-teraz-latac.blog.onet.pl)

Anonimowy pisze...

Rob cos ze soba kobieto! nie masz kasy na psychologa, sa darmowe poradnie. poza tym posyrfuj po necie, sa rozne grupy wsparcia i tam.

czujesz sie winna do mamy ale zlosc do ojca....

mowilam ci jak sobie pomagac....

Anonimowy pisze...

Hmmm....sens życia, tak życie jest dużo warte...ale i nie koniecznie, ja np...nie mam sensu nie chce wiedziec ze zycie jest duzo warte i zyje...trzymaj sie
www.aniol-krwi.blog.onet.pl