środa, 7 listopada 2007

Kolejny dzień ;(


Jestem, chodzę, oddycham. Nie chcę:( znowu to samo:( znowu:( ludzie za wiele chyba ode mnie wymagają:( to przecież jasne, że nie pójde z dziewczynami na basen:( Dlaczego one mnie tak denerwują:( Ludzie:( Ludzie:( CZy ja Was też tak denerwuje? Może już niedługo:(

"Spadam, pomiędzy zdania w niedorzeczności, bez wahania, spadam chroni mnie wiara, niech będzie chwała Bogu a w mojej duszy spokój........Spadam co się wyprawia, cały w spadaniu, cały ze światła, spadam jaka zabawa, jaki tu spokój, równowaga, spadam nie czuje ciała tylko błagam o łaske trwania,jeszcze. Spadam, zostaniesz sama , a może to mój chory sen, a może śmierć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" ;(

Dajcie mi spokój:( JAk ja nienawidze nocy:( Sama nie wiem co mysleć:(

"Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie. Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi. A teraz skupcie się na tej róży i pozwólcie, by objawiło się Wasze pradziwe JA.

-Co to jest prawdziwe JA?- zapytała Weronika?

-To kim jesteś, a nie to co z Ciebie uczyniono......."

/Paulo Coelho "Weronika postanawia umrzeć"/

Brak komentarzy: